| Paryż | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 4:44 pm | |
| Patrzyłam na korony oraz miecz z szeroko otwartymi oczami. Niesamowite. - Ciekawe czy jest ciężka... | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 4:53 pm | |
| - Sądząc po ozdobności to raczej tak. Noszenie tego przez cały dzień musiało strasznie obciążać kark, a uroczyste uczty czy inne bale potrafiły trwać naprawdę długo - zauważyłem. Mimo wszystko ozdobne korony to wymysł głupców przez pychę upajających się swą władzą. Po obejrzeniu niemalże całej wystawy, z pominięciem jedynie mniej ciekawych lub wybitnie zatłoczonych miejsc, zajrzeliśmy także do pozostałych dwóch skrzydeł, choć spędziliśmy w nich mniej czasu. Kiedy wreszcie opuściliśmy muzeum w naszej strefie czasowej dochodziłaby dwudziesta. - Wracamy? - spytałem Victorię idąc z nią uliczkami Paryża. - Mogę cię tu zabrać ponownie, jeśli będziesz tego chcieć. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 5:20 pm | |
| - Naprawdę? - spytałam z nadzieją w głosie. Takie wycieczki były miłe. Rozglądałam się co jakiś czas po mieście. Okolica wydawała mi się znajoma, i tak trochę liczyłam na to, że spotkam tutaj kogoś z rodziny. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 5:23 pm | |
| - Oczywiście. Dla mnie to żaden problem, a widzę, że cię to uszczęśliwia, więc czemu by nie? - spytałem z zagadkowym uśmiechem na twarzy. Właściwie nie maiłem żadnego swojego interesu w tym, by była szczęśliwa, jednak zadowolony uczeń to lepszy uczeń niźli wymęczony i stłamszony psychicznie. Poza tym w jakiś sposób chciałem, by była szczęśliwa. - Więc co wybierasz? Choć tutaj wciąż jest jasno na Leogrze dochodzi dwudziesta. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 5:25 pm | |
| - Możemy już wrócić... - odpowiedziałam patrząc na pana Phelesa. Teraz pewnie trzeba będzie znaleźć jakąś podejrzanie wyglądającą uliczkę i dopiero stamtąd się teleportujemy. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Nie Maj 10, 2015 5:30 pm | |
| Poprowadziłem uczennica w mniej uczęszczane rejony Paryża, a dalej do dość zacienionej uliczki, byśmy nie byli widoczni z ulicy. Chwyciłem ja delikatnie za rękę wciąż obserwując ulicę. Najwyżej ktoś uzna, że na dziś alkoholu wystarczy, jeśli zobaczy nas znikających. - Eins, zwei, drei. - Wraz z ostatnim słowem zniknęliśmy pozostawiając po sobie niemal natychmiast rozwiewające się kłęby fioletowego dymu. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 1:45 am | |
| Uśmiechnęłam się szeroko widząc Paryż. - ... Zapomniałam gdzie mieszkałam... - przyznałam się jak tylko pojawiliśmy się w mieście. Na szczęśćie istnieją telefony i kochani starsi bracia. Zadzwoniłam do mojego i zapytałam o adres. Po jakimś czasie dotarliśmy z Mephisto na miejsce. - Staraj się zachowywać jak normalny członek społeczeństwa - ostrzegłam gdy staliśmy przed drzwiami. Westchnęłam, tak żeby się uspokoić, po czym zadzwoniłam do drzwi. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 1:47 am | |
| Normalny członek społeczeństwa? - Normalność to pojecie względne - zauważyłem. Rozumiałem jednak, że zapewne miała na myśli udawanie człowieka, kolejnego spośród ślepców, którzy nigdy nie słyszeli o nadnaturalnym światku. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 1:50 am | |
| Drzwi otworzył siwiejący mężczyzna, o sporych rozmiarów brzuchu... Nie przypominam sobie, żeby ojciec był gruby. Tak beznadziejnie się prowadził? - Witamy, witamy. Zapraszamy do środka - powiedział uśmiechając się ciepło do mnie i stojącego obok Mephisto. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 1:52 am | |
| - Dzień dobry - przywitałem się z ojcem Victorii ściskając mu dłoń. Uznałem, że dobrym pomysłem będzie pozbycie się poprawnego, francuskiego akcentu i zastąpienie go niemieckim. Angielskiego lepiej było nie wybierać, wieki wojen między Anglią a Francją odcisnęły na ich społeczeństwach swoje piętno. Kiedy mój teść zaprosił nas do środka puściłem przodem Victorię. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 1:56 am | |
| Uśmiechnęłam się do ojca, przywitałam się z nim, po czym udałam się w głąb domu. Po ponad dziesięciu latach rozłąki zobaczę moją mamę. Weszłam do salonu, i gdy tylko ją zobaczyłam niemal podbiegłam do niej i się przytuliłam. - Mamo... - wyszeptałam łamiącym się głosem. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:01 am | |
| Zostałem tuz przy wejściu do salonu woląc nie przeszkadzać żonie i teściowej w tym spotkaniu. Uśmiechałem się jedynie uprzejmie wciąż zastanawiając się, czy ci ludzie są w stanie dostrzec moje spiczaste uszy. - Victoria... wróciłaś, moja mała córeczko. - Matka Victorii wstała łapiąc w ramiona swoje dziecko ze łzami w oczach. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:03 am | |
| Zamknęłam oczy i wtuliłam się w matkę mocniej. W tej chwili liczyło się dla mnie tylko to, że ona tu jest. Dlatego też zignorowałam fakt, że mój ojciec rozpoczął przesłuchiwać Mephisto. - Jesteś Niemcem? - zapytał patrząc podejrzliwie na demona. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:09 am | |
| - Szwajcarem - sprostowałem mając nadzieję, że jednak nie widzą moich kłów i spiczastych uszu. - Johann Faust, miło mi pana poznać - dodałem po chwili. - Opowiadaj, co się z tobą działo? Dobrze cię tam traktowali? Jak tyś wyrosła, a byłaś taka malutka, zupełnie niedawno... - matka Victorii rozpoczęła natomiast swoje własne przesłuchanie. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:12 am | |
| - Uczyłam się, rosłam i znowu uczyłam - odpowiedziałam z uśmiechem. O ostatnich paru latach lepiej nie wspominać. - Wy tam w Szwajcarii dobrze się macie... - zaczął ojciec. - Czym się zajmujesz chłopie? | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:18 am | |
| - Ale karmili cię tam dobrze? - Teściowa najwyraźniej czuła nieodparta potrzebę upewnienia się, że należycie zadbano o dobro jej dziecka. - Już skończyłaś studia, prawda? - dopytywała. - Jestem pedagogiem. Pracuję w szkole prywatnej, dla uczniów wykraczających poza normę. Zajmuję się też specyficznymi przypadkami.
Ostatnio zmieniony przez Mephisto Pheles dnia Czw Maj 28, 2015 4:53 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:20 am | |
| - Specyficzne przypadki? - zapytał ojciec zerkając ostrożnie w moją stronę. - Tak, mamo. Jedzenie w tej szkole jest przepyszne. - Zapewniłam ją. - Tak mamo, skończyłam studia - powiedziałam z uśmiechem. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:31 am | |
| - Masz dobrych przyjaciół, męża? - Tu kobieta rzuciła mi przelotne spojrzenie, natychmiast jednak wróciła wzrokiem do córki znów skupiając na niej całą swoją uwagę. - Pan rozumie, księża, kapłani różnych religii, mnisi... Współpracujemy z wieloma organizacjami, również religijnymi.
Ostatnio zmieniony przez Mephisto Pheles dnia Sro Maj 27, 2015 11:12 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 9:14 am | |
| - Tak, tak - uspokajałam matkę. - Jest aż tak źle? - zapytał zdziwiony ojciec | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 11:03 am | |
| - Ten młodzieniec... - Moja teściowa wskazała na mnie niepewna, czy dobrze myśli, kim jestem. - Źle? - spytałem zaskoczony reakcją mężczyzny. Czyżby miał aż tak niepochlebne zdanie na temat duchownych? Szybko jednak wykluczyłem tę opcję przypominając sobie ostrożne spojrzenie, jakie ojciec Victorii jej rzucił. Dodając do tego okoliczności, w jakich znalazła się na wyspie... - Jestem jej mężem, a nie lekarzem - wyjaśniłem z nieco rozbawionym uśmiechem. - Z Victorią jest wszystko w porządku. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 11:39 am | |
| - Mój mąż - odpowiedziałam z uśmiechem. - Wiedziałabyś, gdybyście przyjechali na ślub. - A te rzeczy, które widziała jako dziecko? | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 12:23 pm | |
| Kobieta zmarkotniała wyraźnie słysząc słowa córki. - Nie mogliśmy. Ojciec ciężko chorował, musiałam przy nim zostać... - Głos jej się załamał więc umilkła. - Z tego co wiem to nic nienormalnego. Dzieci odstające od rówieśników czasem próbują zwrócić na siebie uwagę w ten czy inny sposób. Ot, wielka wyobraźnia. |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 12:34 pm | |
| - Brat nic nie mówił - powiedziałam ze smutkiem. - Ale żeby biegać z nożem po domu | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 12:52 pm | |
| - Nie chciał cię martwić w dniu twojego ślubu - powiedziała cicho patrząc ze smutkiem w oczy córki. Wzruszyłem ramionami słysząc słowa teścia. - Dzieci widzą różne rzeczy. Te z większą wyobraźnia niemalże widzą swych wymyślonych przyjaciół. Lub wrogów... |
|
| |
Victoria Revens Admin
Liczba postów : 4346 Join date : 30/04/2015 Age : 26
| Temat: Re: Paryż Sro Maj 27, 2015 2:17 pm | |
| Pokiwałam głową. - Ugotowałaś coś dobrego? - zapytałam chcąc zmienić temat. - I ona była takim dzieckiem? - zapytał ojciec patrząc na Mephisto. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Paryż | |
| |
|
| |
| Paryż | |
|