3.0

Myślała, ze jest odpowiednio

Nie było. Postanowiłem więc poszukać spokojniejszej klasy.

Ale takiej nie było.

Cóż, wróciłem wiec spokojnie do siebie. Dość widoku tych dziwnych istot na dziś.

To kiedy zaczynamy nasz plan z placu zabaw?

Zaraz. Zajmowałem się dokumentacja obozu terenowego. chyba wypadałoby odwiedzić trzeci rocznik exwire... (1 rocznik=15/16 lat, 2=16/17, trzeci=17/18) Raczej powinni wiedzieć, że wylądują w lesie.

O co chodzi? WTF

Masz rozpisane roczniki, biorąc pod uwagę, że Rin i Yukio zaczynali w wieku 15 lat. Czyli Revens jest 3 rocznikiem. A ja wywalę te dzieci do lasu. Szansa na pokazanie swoich umiejętności na polu "bitwy".

Coooo

Chciałaś, by Vic mogła się popisać umiejętnościami, co by zasłużyła na bycie moim uczniem. Teraz może.

Uciekanie przed Rinem nie było wystarczające?

Nie.

Smuteg.

Więc przygotowałem plan wyprawy i poinformowałem o tym opiekunów klas.

A klasy były szczęśliwe, ze Rexony nie spotkają, bo żadnej klasy nie miała

Widzisz? Uszczęśliwiam dzieci. Niemniej jednak nadszedł sądny dzień i wywieźliśmy dzieciarnie w las, w górach. I miała tam rozbić obóz i przetrwać. Wpierw rozbić obóz, później zadania, pogadanka, podsumowanie dnia, nocne zadania, takie tam.

Yaaay. Dzieciarnia był mniej lub bardziej szczęśliwa, ale najmniej była chętna do rozbijania obozu.

I nawet te namioty jakoś stały. Ja, niczym generał, dumnie maszerowałem po obozie. Nauczyciele mniej dumnie opieprzali uczniów.

A uczniowie bardzo mało dumnie ustalali gdzie będzie damski klop a gdzie męski

Kto woli które krzaczory. I przypomniałem, że zostajemy tu tydzień. Przynajmniej jest lato, mogą się kąpać w strumieniu.

Dzieci nie były zadowolone. Nauczyciele też.

Trzeba się hartować. Nauczycielom las nie przeszkadzał. Bardziej 7 dni po 24h z uczniami.
- Poranna rozgrzewka jest o siódmej. Oznacza to pływanie w jeziorze, ale najpierw do jeziora trzeba dobiec. Jest blisko, pół kilometra stąd.

- To ma być blisko?! - protestował szkolny klub plastiku.

- Blisko. Na obozach skautowych małe dzieci ledwie w podstawówce tez tak biegają. Też pływam, trzeba dawać przykład. Tacy młodzi i nie dacie rady?

- Nie damy! - krzyknęli wszyscy uczniowie.